Nie będę ukrywać – uwielbiam pieczęcie do lakowania! Odbicie lakowe na kopercie potrafi, jak nic innego, natychmiastowo dodać elegancji i szyku papeterii. Przy dzisiejszym łatwym dostępie do różnego rodzaju akcesoriów, szkoda byłoby z tego nie skorzystać. Zwłaszcza, że wystarczy naprawdę niewiele, by uzyskać zachwycający efekt.
Jak wybrać pieczęć do lakowania
Wybierając pieczęć, zwróć uwagę na jej wykonanie. Czy wzór jest wystarczająco głęboko wygrawerowany? Jeśli będzie zbyt płytko, odbicie wyjdzie niewyraźne. Kolejna kwestia to czy elementy wzoru nie są zbyt drobne i wąskie – zamiast ładnego kwiatka może wyjść bliżej nieokreślony chaos.
Pamiętaj też, żeby pieczęć była wykonana z porządnego metalu, inaczej lak będzie się za bardzo przyklejał do powierzchni i więcej czasu spędzisz próbując odkleić odbicie niż je de facto wykonując.
Ze swojego praktycznego punktu widzenia radziłabym również wybrać dość uniwersalny wzór. Jeśli miałby być, na przykład, tylko na ślub, to jednorazowy wydatek 200 złotych na pieczęć z napisem “będzie ślub!” może być ciężko uzasadnić (chyba że wykonujesz zaproszenia zawodowo, to wtedy bardzo przydatny wzór).
Jeśli jednak wybierzesz wzór uniwersalny – taki jak botaniczny – to przyda się i do zaproszeń na urodziny, zapakowania prezentów i zalakowania oficjalnego listu do urzędu. ;) Zauważyłam w swoim przypadku, że jak już taką pieczęć się ma, to szuka się okazji, żeby jej użyć. A kwiatki zawsze pasują!
Wybór laku: zamiast kleju na gorąco czy do roztapiania?
Jeśli masz już wybraną pieczęć, kolejnym kluczowym składnikiem będzie lak do pieczęci. Obecnie mamy do wyboru kilka form laków: do roztapiania jak świeczkę, na łyżeczce bądź w laskach do pistoletu do kleju na gorąco.
Każda z nich ma swoje zalety i wybór będzie zależał od tego, co jest Twoim priorytetem. Jeśli chcesz zalakować koperty bez zbędnych przyrządów, lak z knotem świetnie się sprawdzi. W przypadku kilku kolorów laku albo laku w pastylkach, roztapianie na łyżeczce da najlepszy efekt.
Natomiast jeżeli masz do wykonania wiele pieczęci, najszybszym rozwiązaniem będzie lak do pistoletu do kleju na gorąco. Dla mnie jest to sposób na uzyskanie najbardziej jednolitych i podobnych do siebie odbić, więc zwykle wybieram właśnie tę metodę.
W kwestii tego, jakiej firmy lak wybrać, ja najczęściej sięgam po laki firmy Stamptitude oraz Artisaire. Propozycje obu firm są wysokiej jakości, nie łamią się i jestem spokojna o to, że na pewno będą się dobrze prezentować. Co oznacza wysoka jakość laku? To, że nie jest zbyt rzadki, nie pachnie plastikiem i się nie kruszy. W parze z tymi cechami oczywiście idzie wyższa cena, ale jestem za tym, żeby tutaj zadbać o ten aspekt. Będzie przyjemniejszy dla wykonującego i obdarowanego. :)
Co więcej, Artisaire nie zawodzi w kwestii kolorów – jest szeroka gama kolorystyczna, od intensywnych różów, przez pięć odcieni złota aż po zgaszone szarości.
Przydatne podczas lakowania
Kiedy masz już przygotowaną pieczęć, wybrany lak oraz elementy, na których chcesz wykonywać pieczęci, pora usiąść do pracy!
Bardzo polecam Ci najpierw zrobić wycieczkę do zamrażarki po kostki lodu. Jeśli będziesz odkładać pieczęć między wykonywaniem odbić na zimną powierzchnię, zmniejszysz szansę na przyklejanie się laku. A wierz mi, że to nic przyjemnego. ;) Przygotuj więc kostki lodu, chłodzący kompres albo torbę z mrożonym groszkiem, a do tego suchą ściereczkę do wytarcia jakiejkolwiek wilgoci z pieczęci.
Jak przygotować odbicie lakowe?
Cały proces jest naprawdę bardzo prosty.
- Przygotuj wszystkie akcesoria i miej je pod ręką. Jeśli roztapiasz lak na łyżce, miej gotowe kawałki laku, żeby nie tracić na to czasu w trakcie pracy. W przypadku laku do pistoletu, daj mu kilka minut na rozgrzanie.
- Gdy wszystko jest wystarczająco rozgrzane, wylej lak na przygotowane podłoże. Jeśli zależy Ci na okrągłym kształcie, staraj się równomiernie, w jednym miejscu nalewać lak.
- Na gorący lak, tak szybko jak to możliwe, przyłóż stempel i powoli dociśnij. Zobaczysz, czy laku było wystarczająco – jeśli za mało, nie zrobi obręczy dookoła odbicia, jeśli za dużo… to zrobi jej za dużo. Zwykle pierwsze odbicie nie wychodzi najlepiej, więc potraktuj je jako próbne. ;) Ilość laku to kwestia praktyki, do której szybko się dochodzi.
- Po kilkunastu sekundach podnieś stempel, który powinien łatwo odejść od laku. Radziłabym przenieść go na lód, by się schłodził i był gotowy do kolejnego odbicia. I tyle!
Odbicia lakowe same z siebie prezentują się naprawdę ładnie, ale nic nie stoi na przeszkodzie, by je nieco uatrakcyjnić. Świetnie sprawdzą się tu płatki złotej folii czy suszone kwiaty. Warto eksperymentować i szukać tego, co będzie estetycznie pasowało.
Mam nadzieję, że udało mi się przekonać Cię, żeby spróbować swoich sił z lakowaniem. Możliwości jest mnóstwo – piękne odbicia lakowe będą zdobić papeterię ślubną, winietki, podziękowania czy kartki urodzinowe. Szukajmy drobnych elementów, które wzbogacą nasz codzienny świat. :)
Powodzenia!
[…] Po więcej wskazówek dotyczących pieczęci, udaj się do tego wpisu –> Odbicie lakowe krok po kroku. […]
[…] Po więcej wskazówek dotyczących pieczęci, udaj się do tego wpisu –> Odbicie lakowe krok po kroku. […]